MORELOWY CHUTNEY
CHUTNEY TO ŚWIETNA ALTERNATYWA, DLA TYCH, CO LUBIĄ SŁODYCZ, LECZ TAKŻE GUSTUJĄ W PIKANTNYCH AKCENTACH, JAK CHILLI I IMBIR.
Morelowy, bo właśnie teraz możemy je kupić i właśnie teraz smakują najlepiej.
CZAS PRZYGOTOWANIA: 10 MIN
CAŁKOWITY CZAS: 25 MIN
PORCJI:1
SKŁADNIKI
- 10 MORELI
- 3 TWARDE JABŁKA
- ŁYŻECZKA NASION SEZAMU
- ŁYŻKA PASTY CHILLI
- ŁYŻECZKA PISTACJI
- 1/4 SZKLANKI OCTU WINNEGO
- 3/4 SZKLANKI CUKRU KRYSZTAŁU
- 1/2 ŁYŻECZKI KUMINU
- SZCZYPTA CYNAMONU
- 2 CM ŚWIEŻEGO IMBIRU
- 1/2 ŁYŻECZKI KARDAMONU
- SZCZYPTA TŁUCZONEGO CZARNEGO PIEPRZU I SOLI
- 1/2 ŁYŻECZKI KURKUMY
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Na lekko rozgrzaną patelnię wsyp kumin, kardamon i pieprz, następnie wrzuć obrane i pokrojone w dość duże kawałki jabłka oraz pokrojone w ósemki morele, najlepiej by były lekko niedojrzałe.
Dodaj sól, wlej ocet winny, potem zasyp wszystko cukrem i przemieszaj, smaż przez około 10 minut na średnim ogniu, pilnuj aby się nie przypaliło.
Imbir obierz i pokrój w maleńką kostkę, potem wrzuć na patelnię.
Dodaj pastę chilli, kurkumę, cynamon, później dorzuć nasiona sezamu.
Trzymaj na ogniu przez następne 3-5 minut, tak aby uzyskać dość kleistą, lecz lejącą konsystencję sosu.
ŻREMOWA propozycja podania chutneyu morelowego, a więc startujemy:
Chleb, oczywiście na zakwasie, do naszego tradycyjnego chleba – bazy dodaliśmy tym razem pokrojone w krążki czarne oliwki, przepis znajdziecie tutaj:
… a także z chlebem ziołowym:
Na chleb wyłóż chutney morelowy, później wierzch posyp pokruszonym serem błękitnym pleśniowym Lazur.
Chutney morelowy możesz również podać do naleśników z serem na słodko.
Chutney możesz przechowywać w szklanym słoiczku w lodówce, lub zawekować, więc będziesz mógł po niego sięgnąć, kiedy tylko zapragniesz.
Świetnie pasuje zarówno do serów białych jak i żółtych, sos z moreli pasuje także do grillowanej piersi z kurczaka.
Wszystkie te pomysły na chutney możesz zapakować do swojego lunch boxa, potem rozkoszować się słodko pikantnym smakiem w trakcie przerwy obiadowej w pracy.
To nie pierwszy chutney, dwa zrobiliśmy już jakiś czas temu, a mianowicie jeden z mango, drugi z rabarbarem, równie pyszne, przepis na nie znajdziecie tutaj: